piątek, 13 września 2013

Maybelline color shock

Colossal Color Shock - Maybelline Trends


Każda chyba z nas zna i wypróbowała słyną żółtą masakrę Maybelline ( która jest rewelacyjna tak na marginesie, poszukiwania zastępczyni zawsze kończyły się rozczarowaniem)
Więc gdy obiło mi się o uszy, że wyszła nowa wersja kolorystyczna oto tego cudu postanowiłam ją posiadać! Tak jak myślałam nie rozczarowałam się ! 

Są trzy wersje kolorystyczne fioletowy, granatowy i turkusowy na który się zdecydowałam 

Dodaj napis
Dodaj napis

tak wyglądają rzęsy po dwóch warstwach tuszu.
Dodaj napis

tusz cały dzień utrzymuje się ma rzęsach nie kruszy się, nie rozmazuje o dziwo nawet przeżył niespodziewane spotkanie z deszczem, bez problemu się zmywa  wiem już, że zawita u mnie na stałe.

Ps. jak mogę obrócić zdj? w telefonie i na komputerze są w odpowiedniej pozycji jak wrzucam na bloga to same przewracają się i już nic z tym zrobić nie mogę.





sobota, 31 sierpnia 2013

Liebster Blog Award



Nominację otrzymałam od Ank13pietro,  oraz  Kasie G dziękuje bardzo za to (:*


a więc zaczynam od ANK

1.       Co lubisz robić w wolnym czasie?
Oglądać seriale! Zawsze jak się mnie spytasz, co oglądam to wymienią chyba z 2 tytuły np. w tym czasie jestem na Under the Dome (Pod kopułą) Futurama i oczywiście od września/ października powoli powracają Inna, Simpsonowie, Na wspólnej, Chirurdzy, Sherlock, Hannibal  etc ...
; p
2.       Żałujesz czegoś, co zrobiłaś?
Każdy zawsze czegoś żałuje, ale czy warto żałować czegoś, co nas ukształtowało?!  Jak już mam żałować to straconych przyjaźni?
3.       Ulubiony kosmetyk?
Tusz do rzęs!! oraz podkłady o tak podkład to coś co potrafi poprawić samopoczucie 
4.       Ulubiony kolor?
Każdy wie, że różowy chodź nie widać tego po mnie (:
5.       Ideał faceta? 
I tak prędzej czy później każdego będziesz chciała zabić …
6.       Masz jakiś nałóg?
Seriale 
7.       Jesteś typem sportowca czy leniucha? 
Leniucha, zdecydowanie leniucha.
8.       Jaki masz typ urody?
Koleżanka podpowiedziała : trądzikowy ;p
9.       Twoja największa wada?
Wada? jaka wada ;p
10.   Ile masz wzrostu?
168 tylko
11.   Na weekendowy wyjazd zabieram…
Telefon.


a teraz  Kasi 

1.     Twoje największe uzależnienie?
Seriale
2.     Jaka jest twoja ulubiona drogeria?
Oj nie mam, jak potrzebuję jakiegoś kosmetyku to go szukam (:
3.     Miłość, przyjaźń czy sława?
Przyjaźń chodź każdy wie, że ciężko utrzymać prawdziwe przyjaźnie problem się zaczyna jak 
człowiek ma nowe życia, w którym teoretycznie nie uczestniczy twój przyjaciel, bo ma inne 
sprawy na głowie wtedy jest ciężko ale warto pomęczyć się.
4.     Twój ulubiony blog?
Bardzo lubię bloga Wierzbickiej  http://www.lubieszpinak.blogspot.com/
5.     Masz rodzeństwo?
Nie nie nie nie Kota mam ;p
6.     Jaka jest pierwsza czynność wykonywana przez Ciebie po obudzeniu się?
Myje zęby, potrafię wstać umyć zęby i pójść dalej spać
7.     Czy są miejsca, w które bałabyś się pojechać?
Irak
8.     Jak słodycze to, jakie?
Ciasta pyszne ciasta
9.     Co najbardziej przypomina ci okres dzieciństwa?
Szczerze to nie wiem
10.    Wolisz filmy czy książki?
Oj ciężko wybrać, bo to i to jest dobre, jak spodoba mi się jakiś film na podstawie książki staram się ją przeczytać i na odwrót
11.    Co pomaga ci lepiej spać?
Właśnie nie i tu zaczyna się problem, bo bezsenność jest uporczywa jak musisz rano wstać



Przepraszam ale nie nominuje na dzień dzisiejszy nikogo ponieważ nie posiadam aż tak licznego grona zaprzyjaźnionych blogerek, mam nadzieje, że wybaczycie mi (:

wtorek, 27 sierpnia 2013

Lakier Lovely Baltic Sand

Lakier o piaskowej fakturze był  poszukiwany bardzo bardzo długo, aż zauważyłam pomalowane paznokcie  u koleżanki z pracy !!  Po wywiadzie środowiskowym dowiedziałam się, że zakupiła go w Rossmannie, więc  po pracy pobiegałam po cudeńko i  gdy  już dotarłam na miejsce okazało się, że półka jest praktycznie pusta. Zostały 2 sztuki i tylko w niebieskim kolorze, bez marudzenia  kupiłam  to co był.



jedna warstwa lakieru 


 dwie warstwy lakieru 


Lakier w dotyku przypomina "baranka" czyli tynk którym szpachluje się  domy, szczerzę to nie wiem jaka będzie jego trwałość pierwszy raz zakupiłam jakikolwiek lakier tej firmy aż sama jestem ciekawa jak będzie się zachowywać w warunkach codziennych. 
 Proszę nie patrzeć na źle pomalowane paznokcie, lakier na skórkach,  ponieważ czekam do wyschnięcia lakieru i idę umyć naczynia albo prysznic i to co nie powinno być w danym miejscu schodzi samo (: bez zbędnych zabaw w patyczkiem do uszu. 

poniedziałek, 26 sierpnia 2013

Mixa CC

Witam, dziś chciała opisać krem CC firmy Mixa, pierwszy raz spotkałam się z nim w Rossmannie chodziłam koło niego z miesiąc aż a tamtym tyg znalazłam go w promocji więc skusiłam się (:
Zapłaciłam ok 21 zł za 50 ml kremu.
Strasznie mnie zainteresowało zapewnienie producenta " Odczuwalne rezultaty ! Wypieki są złagodzone, a zaczerwienia - zredukowane. Skóra staje się promienna i ma równomierny koloryt." 
Mam mały problem z kolorytem skóry posiadam kilka przebarwień na twarzy plus nierównomierny kolor a  jak chce się dać skórze odpocząć od podkładu to trzeba się jakoś ratować.



Krem ma delikatną konsystencję, nakłada się równomiernie nie ma problemu z rozprowadzaniem, wchłania się błyskawicznie nie pozostawia tłustych plam na ubraniach. 

Na dzień dzisiejszy odczuwam jeden minus tego kremu mam wrażenie, że "święci" mi się
twarz po 2 h po aplikacji, ewentualnie bardzo mocno obijane jest światło przez co ma się wrażanie "świecenia"  zobaczymy co będzie po dłuższej aplikacji ciekawa jestem tego wyrównania kolorytu cery. 


czwartek, 22 sierpnia 2013

Zegarki


"To, że wyjąłeś ba­terie z ze­gar­ka nie oz­nacza,
że czas sta­nie w miejscu."

Kiedyś nie wyobrażałam sobie noszenia zegarka zawsze jakoś mnie uwierały przeszkadzały w codziennych czynnościach a teraz  nie wyobrażam sobie życia bez zegarka o to moja mała kolekcja: 










niedziela, 11 sierpnia 2013

Pierwsze koty za płoty blog założy. Z zamiarem założenia bloga chodziłam długo i wreszcie się odważyłam a pomysłem na niego jest dzielnie się  moimi zmaganiami w kuchni  jak i pokazania normalnej szafy przeciętnej dziewczyny zero przebierańców. 
Mam nadzieje, że nie zanudzę czytelników!
Proszę życzyć powodzenia!